Od prawnika do właścicielki firmy produkującej etyczną biżuterię – Ana Dyla | Rozmowy o modzie

Przez:
Melisa Monti
Data:
1 sierpnia 2023 r

Fashion Talks to przestrzeń internetowa, w której projektanci mody, eksperci i właściciele firm dzielą się swoimi doświadczeniami i podróżami w branży modowej i biznesie.

W tym miesiącu zaprosiliśmy gościa specjalnego, aby podzielił się swoją wizją dotyczącą etycznej produkcji. Temat często poruszany w branży modowej, ale jak to się przekłada na praktykę? Hatice Tekin, współwłaścicielka i założycielka Ana Dyla, zrównoważonej marki biżuterii z siedzibą w Turcji, dołącza do nas, aby omówić etyczną produkcję. Ana Dyla to marka posiadająca certyfikat B-Corp, znana z eleganckiego i etycznego podejścia do produkcji biżuterii.

W wywiadzie Hatice opowiada, jak doświadczenie działaczki na rzecz praw człowieka i prawnika korporacyjnego skłoniło ją do zakwestionowania etycznych implikacji branży modowej. Upadek Rana Plaza w Bangladeszu w 2013 roku otworzył jej oczy i skłonił do ponownej oceny swoich wyborów jako konsumenta, a także właściciela firmy.

Czytaj dalej, aby dowiedzieć się więcej o ekskluzywnym wywiadzie, który przeprowadziliśmy z Hatice.

Melisa z Fashion Talks: Jaka historia kryje się za Aną Dylą? Skąd wziął się pomysł i jak przekuć go w realny biznes?

Hatice Tekin: Na poprzednim etapie mojego życia byłam zarówno działaczką na rzecz praw człowieka, jak i prawnikiem korporacyjnym. Mimo że studiowałam prawo i interesowałam się modą, było to dla mnie raczej dodatkiem. Wszystko zmieniło się jednak w 2013 roku, kiedy w Bangladeszu doszło do tragedii w Rana Plaza. To wydarzenie otworzyło mi oczy, ponieważ z jednej strony opowiadałam się za prawami człowieka, a z drugiej strony kupowałam mnóstwo ubrań, butów i toreb. Ten wyraźny kontrast sprawił, że kwestionuję swoje działania i zastanawiam się, w jaki sposób mógłbym przyczynić się do stworzenia lepszego świata.

Wtedy pojawił się pomysł na Anę Dylę. Przy tworzeniu własnej biżuterii zawsze polegałam na tureckim rzemiośle ze względu na jej wyjątkową jakość i ciągle miałam nowe pomysły. Zacząłem więc podążać tą ścieżką, koncentrując się na zrozumieniu, kto tworzy moją biżuterię, z jakich materiałów korzysta i jak uczynić ją bardziej zrównoważoną. Chciałem, aby wszyscy zaangażowani w łańcuch dostaw, od rzemieślników po konsumenta końcowego, byli szczęśliwi. To doprowadziło mnie do długiej podróży pełnej dyskusji podczas warsztatów, rozwiązywania problemów i szukania sposobów na poprawę sytuacji. Na początku współpracowałem z mniejszymi warsztatami przy ograniczonym budżecie, szukając sposobów, aby było to korzystne dla wszystkich zaangażowanych stron.

M: To fascynujące, jak przeszłaś od bycia prawnikiem i działaczem na rzecz praw człowieka do branży jubilerskiej. Twoje wcześniejsze doświadczenia i wiedza musiały odegrać znaczącą rolę.

H.: Absolutnie. Uważam, że problem wykracza poza jedną warstwę. Aby naprawdę coś zmienić, musimy współpracować z całym łańcuchem dostaw i wziąć pod uwagę każdy aspekt, od pozyskiwania materiałów po dobre samopoczucie zaangażowanych pracowników.

M: Jak przebiegał proces pozyskiwania i tworzenia? Czy była to współpraca z warsztatami, czy też przekazaliście im swoje pomysły?

H: Początkowo nie miałam żadnej wiedzy na temat tworzenia biżuterii, kamieni szlachetnych i zawiłości tego procesu. Było to więc raczej wspólne działanie. Dzieliłem się swoimi pomysłami, szkicując lub kompilując zdjęcia, aby przekazać główną koncepcję. Następnie omawiałem z uczestnikami warsztatów, w jaki sposób możemy przekształcić te pomysły w rzeczywistość. To było kreatywne partnerstwo, które pozwoliło ożywić pierwsze kolekcje.

M: Zauważyłam, że Ana Dyla wykorzystuje w swojej biżuterii srebro i złoto pochodzące z recyklingu. Czy możesz nam powiedzieć więcej o swoich praktykach zaopatrzenia?

H : Tak, w naszej produkcji biżuterii priorytetem jest wykorzystanie srebra i złota pochodzącego z recyklingu. Praktyka ta jest powszechna w branży jubilerskiej, ponieważ pozyskiwanie nowego srebra i złota może mieć znaczący wpływ na środowisko. Ponadto w przypadku niektórych naszych kamieni szlachetnych współpracujemy z lokalnymi źródłami w Turcji, a także skupujemy kamienie szlachetne pochodzące z recyklingu.

M : Gratulujemy uzyskania certyfikatu B-Corp. To spore osiągnięcie. Czy możesz opowiedzieć więcej o tym procesie i jego znaczeniu dla Any Dyli?

H .: Dziękuję! Uzyskanie certyfikatu B-Corp było długim procesem, który trwał około półtora roku. Staraliśmy się o ten certyfikat, ponieważ zarówno ja, jak i nasi świadomi zrównoważonego rozwoju konsumenci potrzebowaliśmy namacalnego dowodu na poparcie naszych twierdzeń etycznych. Chociaż możemy dzielić się historiami, filmami i zdjęciami, pieczątka B-Corp zwiększa wiarygodność. Jest to jedyny certyfikat, który szczegółowo ocenia cały proces. Bycie częścią B-Corp jest dla nas ważne, ponieważ nieustannie rzuca nam wyzwanie, aby zdobywać więcej punktów co trzy lata. To skłania nas do ciągłego myślenia o tym, jak możemy ulepszyć nasz zrównoważony rozwój, etykę i nasz pozytywny wpływ na świat. Nie chodzi tylko o uzyskanie certyfikatu; chodzi o ciągłe doskonalenie i robienie więcej dobrego w naszej firmie.

M : To świetna perspektywa. Chodzi o to, aby postrzegać to jako punkt wyjścia, a nie punkt końcowy.

H .: Absolutnie. Nie jest to coś, co można odhaczać z listy; to podróż wzrostu i doskonalenia.

M : Czy podczas Twojej podróży z Aną Dylą były jakieś szczególne wyzwania lub momenty, w których czułeś się niepewnie? Jeśli tak, jak je pokonałeś?

H : Na początku nie żałowałem, ale żałuję, że od początku nie skupiłem się bardziej na sprzedaży. Miałem tendencję do koncentrowania się na fazie odkrywania i budowania relacji, co było przyjemne, ale nabranie dynamiki sprzedaży zajęło trochę czasu. Gdybym miał zaczynać od nowa, wcześniej dokonałbym większej inwestycji, aby mieć szerszą gamę produktów i bardziej znaczącą obecność na rynku. Jednak każde wyzwanie było okazją do nauki. Błędy i przeszkody nauczyły mnie większej odporności, adaptacji i znajdowania alternatywnych rozwiązań.

M : To cenna lekcja dla początkujących projektantów i właścicieli firm. Czy jest jakaś rada, którą chciałbyś się z nimi podzielić?

H : Zachęcałbym ich, aby nie myśleli o zbyt małych rzeczach. Czasami ograniczamy się, myśląc, że możemy osiągnąć tylko tyle. Jednak wielkie marzenia i podejmowanie ryzyka mogą prowadzić do niezwykłych rezultatów. Dodatkowo radziłbym wcześniej dokonać większej inwestycji i od samego początku skupić się na sprzedaży. Wreszcie, nie bój się popełniać błędów. Traktuj je jako szansę na rozwój i naukę.

M : Dziękuję, Hatice, za podzielenie się inspirującą historią i spostrzeżeniami na temat etycznej produkcji biżuterii. W jaki sposób mogą się skontaktować osoby zainteresowane dodatkowymi informacjami lub nawiązaniem kontaktu z Aną Dylą?

H : Dziękuję, że mnie masz! Jeśli ktoś jest zainteresowany etyczną produkcją biżuterii lub mentoringiem w branży, może skontaktować się z naszym zespołem za pośrednictwem Manufy.com. Zawsze chętnie nawiążemy kontakt i podzielimy się naszymi doświadczeniami.

Jeśli szukasz etycznego producenta biżuterii do własnego projektu lub białej etykiety lub mentora w branży jubilerskiej, możesz skontaktować się z zespołem Any Dyla na Manufy.com.

Ana Dyla to etyczna i zrównoważona marka i producent biżuterii z siedzibą w Holandii. Wszystkie elementy wykonane są z wysokiej jakości materiałów, a częściowo ze złota i srebra pochodzącego z recyklingu. Ana Dyla posiada certyfikat B-Corp i jest produkowana w małych pracowniach w sercu Anatolië w Turcji, gdzie może osobiście śledzić cały proces. Od A do Z, od zbierania klejnotów, tworzenia projektów po wykonanie biżuterii, wszystko to Ana Dyla i zespół . Ana Dyla jest częścią naszej społeczności producentów produkujących na Manufy!

Learn more about circular fashion production!

Explore solutions for creating sustainable fashion collections.