-01-cropped%20(1).svg)
Są gotowi, chcą, ale nie są jeszcze ekspertami od produkcji. Etyczne małe i średnie marki modowe pojawiają się w całej Europie. Świetna wiadomość dla producentów, których wspólną misją jest uczynienie branży bardziej zrównoważoną, ale jest jedno „ale”. Ponieważ są nowicjuszami w branży, te młode marki mają zazwyczaj nierealistyczne oczekiwania dotyczące zrównoważonej produkcji, a w szczególności Nearshoringu.
Czy jesteś jedną z tych dedykowanych marek? Posłuchaj, co nasi eksperci-producenci mają do powiedzenia na temat uczciwych cen, aby mieć pewność, że Twoje pierwsze zapytanie ofertowe zakończy się wielkim sukcesem.
Produkcja mody w dalszym ciągu opiera się na zasadzie „wyścigu do dna”, co oznacza, że firmy konkurują w obniżaniu kosztów, produkując na globalnym południu, płacąc najniższe płace i wybierając tanie fabryki, które działają w niebezpiecznych warunkach pracy. Zbyt często właściciele marek i nabywcy zakładają, że lokalni, zrównoważeni dostawcy, którzy odeszli od tych konwencji, nadal mogą produkować swoje kolekcje na tym samym poziomie cenowym – lub nawet taniej. Ale zwłaszcza jeśli pracują w oparciu o zrównoważone technologie nowej generacji, co niekoniecznie jest prawdą, słyszymy od projektantki Sandry Andrade z Bless Internacional. „Jeśli chcemy działać naprawdę w sposób zrównoważony, musimy ponieść dodatkowe koszty. Zawsze dążymy do poprawy naszych wyników w pracy na rzecz ochrony środowiska. Co to znaczy? Na przykład materiały są droższe, a firma musi zapewnić pracownikom odpowiedzialność społeczną, co oznacza, że musimy inwestować w know-how wszystkich w zakresie zrównoważonego rozwoju”. Nie są to cele poboczne i bez wspólnych wysiłków marek po prostu nie da się ich osiągnąć.
„Produkcja w sposób zrównoważony oznacza pozyskiwanie materiałów, które są zarówno przyjazne dla środowiska, jak i produkowane etycznie” – dodaje Michael Klepacz, założyciel Natural Materials Unlimited w Warszawie. „Chociaż produkt końcowy często ma wyższą wartość ze względu na swój zrównoważony charakter, należy pamiętać, że koszt surowców i etycznej pracy może być również wyższy niż w przypadku tradycyjnych metod produkcji. W tym kontekście szczególnie prawdziwe wydaje się powiedzenie „dostajesz to, za co płacisz”. Marki powinny być gotowe na nieco wyższe koszty, ale mogą być pewne, że wnoszą pozytywny wkład dla planety i społeczeństwa”.
Klepacz podaje nam prosty wzór na ustalenie dla kupującego absolutnego minimum : „koszt robocizny plus koszt materiałów. Jeśli rzemieślnik krawiecki zarabia 7,5 euro na godzinę, tak jak w Polsce, materiały kosztują 15 euro za metr, a uszycie odzieży zajmuje godzinę, to sama produkcja kosztuje 22,5 euro. W zależności od czynników takich jak nowość obiektu i standardy obowiązujące pracowników, uczciwe poziomy cen mogą zostać ustalone znacznie wyżej – i należy to postrzegać jako korzystną zmianę”.
Podobne zasady obowiązują w przypadku pobierania próbek: zwykle ich cena jest dwukrotnie lub nawet trzykrotnie wyższa niż zwykła cena produkcyjna, w zależności od stopnia trudności projektu. Można też łatwo dodać 1 procent do całkowitego kosztu produkcji zrównoważonych opakowań – chociaż pierwotna inwestycja często się zwraca. Ostatecznie odzież może kosztować od 2 do 4 razy więcej niż koszt produkcji, więc ostateczna cena będzie odzwierciedlać wysiłki marki na rzecz zrównoważonego rozwoju .
Mechanizmy cenowe w przypadku etycznej mody mają wiele sensu, a mimo to marki często nie są świadome, kiedy pojawia się konieczność. Klepacz nazywa to oszałamiającym problemem: „czasem pytają o ceny chińskie lub marokańskie. Widzimy również, że wiele marek prosi o tanie tkaniny wytwarzające mikroplastik. Nie oferujemy poliestru, kropka. Marki muszą nauczyć się opowiadać nową historię, która obejmuje lokalne miejsca pracy, wspieranie lokalnej gospodarki i zmniejszanie śladu węglowego. Nie ma tu żadnych zakładów produkcyjnych.
Podobne doświadczenia są na porządku dziennym w Fush, serbskim producencie odzieży niestandardowej, zajmującej się zrównoważonym rozwojem. Menedżer treści Nebojsa Durmanovic: „Dla nas realistyczna cena wahałaby się od 6 do 15 euro za koszulkę i od 20 euro za bluzy i bluzy z kapturem. Jeśli klienci naprawdę chcą prowadzić zrównoważoną markę, wiedzą, że największym ciosem finansowym musi ponieść sama marka. Zrównoważony rozwój oznacza prawo pracowników do godnej płacy, a to wiąże się z wyższą ceną. Widzę, że w wizji klientów dotyczącej zrównoważonego rozwoju często brakuje czynnika społecznego, co jest zrozumiałe, gdy ich głównym celem jest uspokojenie mas. Ale marki naprawdę muszą zrozumieć, że nie są na platformie takiej jak Manufy, aby znaleźć europejski Bangladesz”.
Hana Fořtová z NIL Textiles, dostawcy tekstyliów o obiegu zamkniętym z Czech, dodaje: „Dla marek korzystne jest zrozumienie wszystkich czynników wpływających na wyższe ceny produkcji w UE. Należy wziąć pod uwagę płace minimalne w krajach UE, koszty energii i gospodarki odpadami, certyfikaty, zgodność z przepisami, odpowiedzialne procesy i innowacyjne technologie. Ogólnie rzecz biorąc, ceny odzieży pochodzącej z tradycyjnych krajów eksportujących są niższe, ale wiążą się z dużo wyższymi kosztami dla środowiska i ludzi. Różnicę zobaczymy za kilka lat, gdy wszystkie przepisy wejdą w życie z pełną mocą, a ci producenci nie będą w stanie zachować zgodności przy tych samych niskich standardach produkcji.
Główną obawą marek, które powstrzymują się od stosowania uczciwych praktyk cenowych, jest utrata marży zysku. Jednakże skutecznie komunikując „dlaczego” stojące za nieco wyższymi cenami detalicznymi , można rozwiać te obawy. Możesz zacząć od przekazania im ogólnej zasady: cena, którą płacisz, jest tym, co otrzymujesz . Nie oczekuj produktu wysokiej jakości w małych ilościach za niską cenę. Umowa zbyt piękna, aby była prawdziwa, wskazuje, że jakość materiału jest rozczarowująca lub że pracownicy są traktowani w sposób nieetyczny.
Droga do zrównoważonej produkcji mody wymaga znacznych inwestycji początkowych w materiały przyjazne dla środowiska, etyczne standardy pracy i zrównoważone procesy produkcyjne. Etyczni dostawcy są otwarci na tę zmianę, ale ich zaangażowanie zależy od tego, czy marki przejmą wiodącą rolę. Do pionierów należy dokonanie cięcia, rozpoczęcie rozmów z dostawcami i uruchomienie systemu mody przyszłości.
Zapisz się do naszego newslettera, aby otrzymywać najnowsze wiadomości, aktualizacje i oferty!